Uczeń – detektyw? A dlaczego nie? - "Dwanaście prac Herkulesa".

autor: Agata Wrotkowska




Na początku obecnego roku szkolnego przeczytałam słowa, które wypowiedział Albert Einstein:
„Większość nauczycieli traci czas na zadawanie pytań, które mają ujawnić to, czego uczeń nie umie, podczas gdy nauczyciel z prawdziwego zdarzenia stara się za pomocą pytań ujawnić to, co uczeń umie lub czego jest zdolny się nauczyć."
Stały się one motorem moich działań podczas omawiania w klasach siódmych książki Agathy Christie pt. „ Dwanaście prac Herkulesa”. Postanowiłam wykorzystać konwencję powieści kryminalnej i zamiast robić typową nudną kartkówkę z treści lektury, zamienić uczniów w detektywów. Na tablicy powiesiłam zdjęcia przedmiotów, które moim zdaniem wiązały się z treścią 12 zagadek, jakie zobowiązał się rozwikłać Herkules Poirot. Zadaniem moich detektywów było dopasować ilustrację do tytułu rozdziału i wyjaśnić ich związek (oczywiście można było korzystać z tekstu lektury!). Ponieważ wcześniej na lekcji przeczytaliśmy w całości mit o Heralkesie, detektywi mieli również wyjaśnić, jaki jest element wspólny prac obu bohaterów. Zadanie wcale nie było łatwe i z przyjemnością patrzyłam, jak uczniowie sięgają po tekst lektury i ją wertują.

Zdjęcia tablicy z ilustracjami




Na zakończenie pokusiliśmy się o stworzenie rysnotki dotyczącej powieści kryminalnej. Wyszło całkiem nieźle…

Zdjęcie tablicy z rysnotką…

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przecinek ma znaczenie!!

Tworzenie cv - biografia Jana Kochanowskiego

"Sposób na Alcybiadesa" na wieszaku