Bierzemy na warsztat „Zemstę” Aleksandra Fredry



autor: Agata Wrotkowska

Omawianiu kolejnej lektury przez klasy siódme przyświecały słowa Alberta Einsteina: „Kreatywność to inteligencja, która dobrze się bawi”. Postanowiłam wziąć sobie do serca słowa wielkiego fizyka i tak zaplanować zajęcia dotyczące „Zemsty” Aleksandra Fredry, aby młodzież mogła wykorzystać swój potencjał.
Na początku zaskoczyłam uczniów prośbą, aby tym razem każdy z nich SAMODZIELNIE ZAPROJEKTOWAŁ KARTĘ PRACY na cały cykl zajęć. Mieli wykorzystać ryślenie, które od dawna gości na lekcjach języka polskiego w naszej szkole. Do tej pory karty otrzymywali ode mnie lub tworzyliśmy je wspólnie na tablicy. Tym razem uznałam, że najwyższy czas na zmianę, że należy wykorzystać twórczo wyobraźnię młodzieży. Uczniowie otrzymali ogólne wytyczne – mieli stworzyć na karcie pracy miejsce na elementy świata przedstawionego (czamiebowy), komizm oraz cechy dramatu. Miałam nadzieję, że to ja czegoś nauczę się od moich uczniów, że podpatrzę ciekawe i niebanalne rozwiązania i … nie myliłam się! Karty pracy uczniowie uzupełniali systematycznie w trakcie omawiania lektury, zapamiętali więcej niż zazwyczaj.
Oto efekty ich pracy.

Zdjęcia kart pracy…

Następnie postanowiłam skorzystać z ciekawych propozycji prowadzenia lekcji zamieszczonych na blogach wyjątkowych polonistów.
Na pierwszy ogień wybrałam ŻYWY PLAN WYDARZEŃ. Podzieleni na dwie grupy uczniowie (za pomocą losowego doboru kart przygotowanych w dwu kolorach) mieli za zadanie uporządkować plan wydarzeń. W trakcie pracy okazało się, że wcale nie jest to takie proste, w końcu w ciągu zaledwie jednego dnia u Cześnika i Rejenta wydarzyło się całkiem sporo.  Następnie stojąc naprzeciwko siebie członkowie grup porównywali wyniki pracy i w razie różnic wspólnie ustalali właściwą kolejność. Zajęcia podobały się zarówno uczniom, jak i polonistce. Było wesoło, gwarnie i, co najważniejsze, niewskazane było siedzenie w ławkach.
Od razu było też widać, kto lekturę przeczytał, a kto nie! Wcale nie musiałam robić testu z treści lektury ;-), żeby się tego dowiedzieć. Wystarczyło stać z boku i obserwować!



Żywy plan wydarzeń na stołach pingpongowych….



Zależało mi, aby moi uczniowie mieli pełne spektrum wiedzy, dlatego wybraliśmy się jeszcze na wycieczkę do teatru. Obejrzeliśmy w Teatrze Buffo gościnne przedstawienie pt. „Zemsta”. Uczucia uczniów po były mieszane. Część młodych widzów bardzo srogo oceniła spektakl, ale byli i tacy, którzy go bronili. Postanowiłam to wykorzystać i następne zajęcia przeprowadziłam pod kątem szukania plusów i minusów spektaklu, a wszystko po to, aby uczniowie w grupach przygotowali plan naprawczy: „Ratujmy przedstawienie”. Musieli uwzględnić wszystkie aspekty przedstawienia, wcielić się w rolę reżysera, kostiumologa, aktorów, scenografa, a nawet operatora światła. Okazało się, że wystawienie przedstawienia to wcale nie takie proste zadanie! Pomysłów jednak nie brakowało.
Na zakończenie uczniowie napisali jeszcze charakterystykę porównawczą Cześnika i Rejenta i… nasza przygoda z „Zemstą” dobiegła końca.
Mam nadzieję, że różnorodność działań spowodowała, że moi uczniowie się nie nudzili i dużo zapamiętali!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przecinek ma znaczenie!!

Tworzenie cv - biografia Jana Kochanowskiego

"Sposób na Alcybiadesa" na wieszaku